• Artykuł
  • Publikacja: 25.09.2020
  • Edycja: 25.09.2020
  • 0 
Stanowczo, łagodnie, bez lęku - o asertywności w pracy w bibliotece

Na dobry początek - weź kartkę i coś do pisania - a następnie spróbuj zanotować swoje odpowiedzi na dwa pytania:

  1. Z czym Ci się kojarzy asertywność
  2. Przypomnij sobie osobę, o której uważasz, że jest asertywna. Dlaczego tak o niej sądzisz? Jak według Ciebie zachowuje się „osoba asertywna”?
Zanotowane? Fantastycznie, zapewne właśnie stworzyłaś/stworzyłeś swoją definicję asertywności! Przyjrzyjmy się teraz temu - jak asertywność przedstawiają praktycy zajmujący się tym zagadnieniem.

Asertywność - czyli co?

Maria Król-Fijewska, psycholog, autorka polskiej wersji treningu asertywności definiuje ją następująco:

„Asertywność to umiejętność pełnego wyrażanie siebie w kontakcie z inną osobą czy osobami. (...) Asertywność powiązana jest głęboko z poczuciem własnej godności i szacunkiem dla samego siebie.”

Beverley Hare natomiast przedstawia taką definicję:


“Zachowanie asertywne oznacza akceptowanie własnych uczuć, postaw, życzeń, opinii i praw oraz umiejętność ich wyrażenia w sposób bezpośredni, uczciwy i stanowczy wobec drugiej osoby przy jednoczesnym respektowaniu uczuć, postaw, życzeń, opinii i praw rozmówcy.”

Zatem asertywność możemy rozpatrywać jako:
  1. Zachowanie 
  2. Komunikowanie się 
  3. Poczucie godności, samoocenę, szacunek 
  4. Umiejętność realizacji siebie/swoich celów

Asertywność jako sposób zachowywania się i komuniacji - to wyrażanie uczuć, potrzeb, opinie i praw danego człowieka w sposób stanowczy, bezpośredni i respektujący uczucia, opinie i prawa drugiego człowieka. To postawa „Ja jestem OK – Ty jesteś OK”. Zachowania asertywne są przeciwieństwem zachowań biernych(uległych), bierno-agresywnych (manipulacyjnych) czy nadmiernie agresywnych.

Warto pamiętać, że asertywność nie jest wrodzona (co oznacza, że możemy ją w pewien sposób “trenować”). Jest również zmienna – możemy mieć różny „poziom” zachowań asertywnych w różnych sytuacjach i w relacji z różnymi osobami. 

Co zwykle mówisz do siebie? Poznaj zdania anty i proasertywne

Przypomnij sobie (lub wyobraź) sytuację, w której probowałeś/próbowałaś wyrazić swoje zdanie, ale nie spotkało się to z pozytywnym przyjęciem, lub ostatecznie - zrezygnowałeś/zreyzgnowałaś ze swoich starań. To może być któraś z przykładowych sytuacji:

  • Przełożony prosi Cię, żebyś po raz kolejny wzięła/wziął sobotni dyżur w bibliotece. Wiesz, że to już kolejny raz i chcesz odmówić, ale czujesz lęk, że sobie nie poradzisz z tą rozmową i ostatecznie rezygnujesz.
  • Na zebraniu pracowników, zgłaszasz swój pomysł na działania w bibliotece - ale nikt tego nie komentuje i dyskusja toczy się nadal.
  • Zwracasz uwagę czytelnikowi, który nie przestrzega regulaminu biblioteki, na co on reaguje ze złością i atakuje Cię.

Co wtedy zwykle myślisz? Jak zwracasz się do siebie w myślach? Nasz monolog wewnętrzny wpływa na nasze zachowanie. W przypadku asertywności - możemy mówić o zdaniach antyasertywnych - blokujących zachowania asertywne oraz o zdaniach proasertywnych - wspierających w wyrażaniu siebie w pełni, jednocześnie z szacunkiem dla innych osób. 



Poniżej kilka przykładów zdań antyasertywnych:

Jestem za mało pewna siebie.
Nie jestem tak ważny, żeby innych interesowało co mam do powiedzenia. 
Zachowam się asertywnie, gdy będę pewna, że potrafię zrobić to elegancko i błyskotliwie.
Powiem mu swoje zdanie, gdy będę całkowicie spokojny.
Zaprotestowałabym, gdyby chodziło o coś naprawdę ważnego.
Wszyscy będą się po cichu wyśmiewać z pomysłu, który zgłosiłam.
Nikt nie zrozumie o co mi chodzi.
Nie stać mnie na prawdziwe asertywne zachowanie.

 

Powstają one zazwyczaj w oparciu o 5 mechanizmów

  1. “Nie jestem OK” - Przywoływanie negatywnych zdań na swój temat / nasz monolog nie działa wtedy na naszą korzyść, hamuje nas od zachowań asertywnych, od wyrażania siebie w pełni 
  2. „Nie wolno mi (...) – Przywoływanie uznanych norm zachowania / nasz monolog bardziej służy reprezentowaniu praw i interesów innych osób niż swoich 
  3. „(...) pod warunkiem” – Stawianie w myślach pewnych warunków, pod którymi będziemy gotowi do asertywnego zachowania / stawiamy wygórowane warunki, odwlekamy decyzję, próbujemy nie stracić twarzy wobec samych siebie
  4. „Nie uda mi się (...)” – Katastrofizowanie / snujemy negatywne obrazy, jesteśmy w kontakcie nie z rzeczywistością i naszym zdaniem, ale z katastrofą i przerażeniem 
  5. „Jestem do niczego” – Samokaranie / po próbie asertywnego zachowania koncentrujemy się na negatywnych aspektach

Zdania antyasertywne możemy probować zamieniać w proasertywne i wspierać się w ten sposób w podejmowaniu zachowań asertywnych. Można to zrobić na kilka poniższych sposobów:

  1. Koncentrację na pozytywnych wydarzeniach, np.  Są osoby, które chętnie mnie słuchają – zamiast – Nie jestem wygadany, Wiele mnie to kosztowało – jednak zrobiłem to – zamiast – Powiedziałem swoje byle szybciej  i uciekłem, Mam wiele mocnych stron – zamiast – Nic nie potrafię zrobić dobrze 
  2. Odwołanie się do swoich praw, np.  Mam prawo wyrazić swoje zdanie, niezależnie od tego, czy umiem pięknie przemawiać – zamiast – Mówiłem szybko i niewyraźnie, Nie muszę być doskonały – zamiast – Nic nie potrafię zrobić dobrze 
  3. Odwołanie się do własności jednostki ludzkiej, np. Jestem w porządku, również wtedy, gdy niektórym osobom się nie podobam – zamiast – Jeżeli powiem swoje zdanie, skompromituje się w ich oczach  
  4. Sformułowanie wartości, np. Bycie asertywnym jest dla mnie ważną wartością – zamiast – Wyśmieją mnie, jeżeli się sprzeciwię, Moja szczerość (otwartość, odwaga w wyrażaniu własnego zdania) jest dla mnie ważna zamiast – Zrobiłam z siebie idiotkę

 

Asertywna odmowa

Odmawianie - szczególnie osobom, które są dla nas w jakis sposób ważne - dość często przychodzi nam z trudem i jest jednym z bardziej popularnych celów w treningach asertywności. Chcę umieć odmawiać bez poczucia winy, Chciałabym nauczyć się odmawiać, ale tak, żeby nie stracić relacji z osobą, której odmawiam - czy dla Ciebie te cele też brzmią znajomo?

Jednen z podstawowych modelów asertywnej odmowy wygląda następująco:
  1. Mówmy nie.
  2. Informujemy o tym jak zamierzamy postąpić – czyli czego nie zrobimy. 
  3. Krótko wyjaśniamy, dlaczego odmawiamy (nie przepraszamy, nie usprawiedliwiamy się)

 Przykładowe wypowiedzi mogą wyglądać następująco:

Nie, nie zostanę z Tobą na spotkaniu DKK. Zaplanowałam sobie popołudnie w inny sposób.
Nie, nie pożyczę Ci tej książki, ponieważ nie zwróciłeś mi jeszcze dwóch poprzednich.
Nie, nie będzie mnie na zebraniu w sobotę. Ten weekend spędzam z rodziną.

Co można zrobię kiedy nie chcemy, żeby nasza odmowa nie została odebrana jako brak sympatii czy chęć odsunięcia się? Dodajemy komentarz podtrzymujący relację, np. Nie, nie zostanę dziś z Tobą na spotkaniu DKK. Zaplanowałam sobie popołudnie w inny sposób. Ale chętnie zostanę z Tobą w przyszłym tygodniu. 

Warto pamiętać, że asertywnej odmowie odwołujemy się do siebie i swoich preferencji (wolę, chcę, wybieram, jest dla mnie ważne) lub postanowień (mam zamiar, postanowiłem, zdecydowałem).

A jak wygląda nieasertywne odmawianie i jakie mogą być jego konsekwencje?

  1. Odmawianie i szukanie przebaczenia – stąd przepraszanie, usprawiedliwianie, np. Naprawdę bardzo Cię przepraszam, wybacz, ale nie dam rady pomóc Ci przy zajęciach dla dzieci w tym tygodniu.
  2. Odmawianie i próba pokazanie, że druga osoba jest nie w porządku, skoro przychodzi z prośbą, której trzeba odmówić – stąd pretensje, np. Mam Ci pomóc przy organizacji kiermasuz książek?! A czy ja nie mam swojej pracy wystarczająco dużo? No chyba oszalałaś!
  3. Odmawianie przez argumentowanie – chcemy przekonać, że mamy prawo do odmowy używając określeń: jestem zmuszony, muszę, nie mogę… - np. Naprawdę nie mogę wziąć sobotniego dyżuru. Muszę zostać z dziećmi w domu.

W efekcie takiej próby odmawiania - osoba, której odmwiamy może np. probować nas przekonać do podjęcia innej decyji, szukać z nami wspólnie rozwiązań, żebyśmy jednak spełnili prośbę - zwłaszcza przy odmawianiu przez argumentowanie - np. Ale przecież możesz zabrać ze sobą dzieci do biblioteki.

Szacunek dla siebie samego 

O asertywności łatwo się pisze, ale wprowadzanie zachowań asertywnych w realnym życiu zazwyczaj jest nieco trudniejsze. Kiedy stoimy przed dylematem jak się zachować - np. w jaki sposób odmówić koleżance lub koledze z pracy, jak porozmawiać z czytelnikiem, który po raz kolejny narusza nasze granice, czy jak warto przypomnieć sobie słowa Herberta Fensterheima - amerykańskiego psychologa, współtwórcy teorii asertywności: 

„Jeżeli masz wątpliwości, czy dane zachowanie jest asertywne, sprawdź, czy choć odrobinę zwiększa ono Twój szacunek do samego siebie. Jeżeli tak, jest to zachowanie asertywne.”

     ____________________________


POBIERZ DODATKOWE MATERIAŁY:













Stanowczo, łagodnie, bez lęku - o asertywności w pracy w bibliotece