-
Sceariusz
-
Publikacja: 22.04.2015
-
Edycja: 22.04.2015
-
2
-
- Budżet działania: 0 zł
- Czas przygotowania: 1 dzień
- Czas trwania: 1 dzień
- Liczba organizatorów: 1
- Liczba uczestników: 4-15
"Pytanie o cud" to jedno z moich ulubionych narzędzi coachingowych zaadaptowanych do pracy zespołowej i planowania działań. Ja stosuję je głównie wspierając młodych ludzi w ich inicjatywach, ale wiem, że sprawdza się niezależnie od wieku i od rodzaju działania. Chodzi o to, by zanim zastanowimy się nad poszczególnymi krokami, które przybliżą nas do realizacji celu, najpierw wyobrazić sobie maksymalny sukces, a dopiero potem cofnąć się do początku jego planowania.
bo widząc cel mamy większą motywację do jego osiągnięcia
bo słowa "planowanie etapów projektu" mogą wydawać się groźne (szczególnie w pracy z młodzieżą)
bo spojrzenie na proces "od końca" daje zupełnie nową perspektywę
Przede wszystkim, jako osoba pracująca z grupą, pomyśl o wyzwaniu, które przed Wami stoi. Zastanów się, na co należy zwrócić uwagę, kiedy będziecie o nim rozmawiać. Oprócz "pytania o cud" przygotuj pytania dookreślające, rozwijające, jak najbardziej otwarte, tak aby w trakcie rozmowy powstał jak najpełniejszy obraz idealnej sytuacji, do której chcecie dążyć.
Jak to w planowaniu cudów bywa, przydaje się odpowiednia atmosfera. Zadbaj o przestrzeń, w której będziecie pracować – może na wygodnych pufach, na podłodze w zacisznym kącie biblioteki, a może w parku? Ważne, byście mogli komfortowo porozmawiać i puścić wodze fantazji. Przyda się też bristol albo duży kawałek papieru, mazaki, post-ity.
-
Rozpoczynając spotkanie z grupą przedstaw wyzwanie, do którego się przymierzacie (np. organizacja imprezy, wernisaż wystawy, projektowy wyjazd). Zaproponuj grupie, aby spojrzała na nie w następujący sposób: "Wyobraź sobie, że działanie, nad którym pracujemy odbyło się wczoraj i było kapitalnym sukcesem. Zdarzył się taki cud, że wszystkie problemy i obawy się rozwiały, że wszystko udało się idealnie i wręcz magicznie. Budzisz się z poczuciem pełni satysfakcji z wczorajszego dnia. Opowiedz, jak on wyglądał? Co się wydarzyło? Co zadecydowało o sukcesie?"
-
Daj uczestnikom chwilę na to, by zastanowili się nad tym "cudem". Powstrzymaj się od własnych propozycji.
-
Dopytaj: Jak to wyglądało? Kto był obecny? Co się działo po kolei? Jak się czułaś/czułeś? Jaka była Twoja rola? Co było dla Ciebie najważniejsze podczas tego działania?
-
Kiedy macie już obraz "cudu", weź bristol albo dużą kartkę i narysuj na niej strzałkę. Na końcu oznacz datę działania, nad którym pracujecie i zapisz jak wygląda w wersji "cudu". Na początku zaznacz miejsce, w którym jesteście. Teraz przychodzi pora na to, aby zaplanować ścieżkę od dziś do "cudu".
-
Zastanówcie się nad najważniejszymi rzeczami, które mają wpływ na sukces działania i rozmieśćcie je na osi czasu. Zaznaczcie, kto będzie za nie odpowiedzialny. Omawiając te punkty dopytuj: jak ma wyglądać ten etap? o co należy zadbać?
-
Możecie planować tę ścieżkę od początku, od końca czy od środka. Ważne, by cały czas odnosić się do Waszego "cudu".
-
Na zakończenie przeanalizujcie wspólnie ścieżkę, którą stworzyliście. Dopnijcie szczegóły, potwierdźcie podział zadań.
-
Ruszajcie do dzieła! Jako osoba wspierająca czuwaj nad harmonogramem, który wypracowaliście. Reagujcie na sytuacje nieprzewidziane, w razie potrzeby bądźcie elastyczni.
-
Przeżyjcie "cud" który zaplanowaliście! Oczywiście, może się zdarzyć, że coś pójdzie nie tak, jak to sobie wyobrażaliście, ale zwróćcie uwagę na to, że już sama droga, którą wspólnie przeszliście, jest elementem Waszego sukcesu!
-
Podsumujcie działanie i zróbcie sobie własne małe święto z okazji zorganizowania "cudu" :)
Ponieważ formularz wymaga podania liczby uczestników, podałam przybliżone liczby członków grupy, która może pracować nad takim "cudem". Oczywiście, liczba ta będzie zależała od wielkości grupy, z którą pracujesz i od wyzwania, przed którym stoicie.
Zaznaczyłam jeden dzień na przygotowanie działania - mam na myśli samo przeanalizowanie przez osobę prowadzącą wyzwania, sformułowania pytań, zanotowania ważnych elementów działania.
Analogicznie, zaznaczyłam także jeden dzień na samo działanie - a więc na spotkanie, podczas którego zaplanujecie Wasz "cud". Natomiast długość ścieżki do niego będzie zależała już od Was :)
PS. Załączone zdjęcie to ścieżka do "cudu" czyli wernisażu wystawy Klubu Inicjatyw Artystycznych WSCHÓD w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Jaśle. Efekt można zobaczyć tutaj:
https://www.youtube.com/watch?v=S8kNYGsiFck
84