• Artykuł
  • Publikacja: 23.12.2020
  • Edycja: 23.12.2020
  • 0 
Pięć kompetencji przyszłości, które warto rozwijać pracując w bibliotece

W dzisiejszym świecie szybko zmieniających się warunków praca w bibliotece również podlega nieustannym zmianom i ewoluuje o wiele szybciej, niż to miało miejsce w ciągu ostatnich lat. W efekcie kompetencje i umiejętności, które kiedyś dawały dużą szansę na sukces w branży (np. wykształcenie kierunkowe, wiedza teoretyczna), dziś stają się niewystarczające, a czasami wręcz zbędne. Co zatem się przyda? Co powinien wiedzieć bibliotekarz przyszłości? Jakie kompetencje posiadać? Na co powinniśmy postawić? Co w sobie rozwijać? To pytania, na które nie ma jednoznacznej odpowiedzi, nie ulega jednak wątpliwości, że olbrzymi wpływ na odpowiedzi na nie będzie miał szereg elementów m.in. światowe megatrendy, a więc globalne zjawiska, które oddziałują na wszystkich ludzi. Istnieje szereg opracowań, raportów i analiz na ich temat. Do najczęściej wymienianych megatrendów można zaliczyć:

• informatyzacja świata, przetwarzanie ogromnej ilości informacji każdego dnia
• rozwój mediów społecznościowych, determinujących mocniej niż kiedykolwiek różne sfery życiowe,
• starzenie się społeczeństwa i wydłużający się czas życia ludzi,
• sztuczna inteligencja, które przejmuje coraz więcej procesów,
• postępująca automatyzacja i robotyzacja.

     Nie mam żadnych wątpliwości, że powyższe trendy będą miały także wpływ na funkcjonowanie bibliotek. Niestety w wielu prognozach i rankingach zawód bibliotekarza jest podawany jako ten, który szybko zniknie i nie będzie potrzebny. Jasne, że wiele procesów bibliotecznych zostanie zautomatyzowanych (bibliotekarze, którzy w swojej pracy sprowadzają się do podania książki – nie mają prawa bytu), na szczęście nasi użytkownicy nie przychodzą już tylko do biblioteki, aby wypożyczyć książki, często samo wypożyczanie jest tylko pretekstem do zaspokojenia zupełnie innych potrzeb, dlatego nie wierzę, że biblioteki i bibliotekarze znikną i tego twierdzenia się trzymam ;) Co zatem należy zrobić, aby tak było? Zarówno jako grupa zawodowa, ale przede wszystkim jako jednostki musimy posiadać szereg kompetencji, które pozwolą nam nadążyć nad zmieniającą się rzeczywistością i tak je wykorzystywać, aby nasze biblioteki cały czas się zmieniały i tak dopasowywały swoją ofertę, aby zaspakajać i kreować potrzebny naszych użytkowników.

     Zanim przejdę do omówienia kluczowych kompetencji, warto sobie odpowiedzieć na pytanie czym jest kompetencja. W moim rozumieniu to odpowiedni zakres wiedzy i umiejętności, fachowość, znajomość rzeczy — najprościej rzecz ujmując, to zdolność do czegoś, zależna zarówno od znajomości wchodzących w nią wiadomości, umiejętności i sprawności, jak i od stopnia przekonania o potrzebie posługiwania się tą zdolnością (co wydaje się bardzo ważne w kontekście bibliotekarzy). Rzeczą oczywistą dla mnie jest ciągłe doskonalenie wiedzy i umiejętności w ramach naszej profesji oraz rozwój osobisty w zakresie pięciu kompetencji (patrząc oczywiście z perspektywy pracy w bibliotece). Uważam, że wymienione kompetencje są ważne już od pewnego czasu w bibliotekach wszak Przyszłość jest dziś

1. Zdolność do uczenia się, gotowość na zmiany:
Świat stale przyspiesza, więc kluczowi stają się bibliotekarze gotowi do ciągłego doskonalenia się i otwarci na zmiany. Bibliotekarzowi powinien towarzyszyć ciągły apetyt na wiedzę i nowe doświadczenia. Musimy być gotowi na zmiany i być otwarci na eksperymentowanie oraz doskonalenie się przez cale życie nie tylko zawodowe.

2. Kompetencje cyfrowe:
Kluczowym czynnikiem, który wpływa na kierunek zmian jest rozwój technologii, dodatkowo wywołana przez pandemię konieczność pracy w trybie zdalnym to dowód na to, że praca online oraz przenoszenie działalności biblioteki do sieci to coraz większy obszar do zagospodarowania, jeśli dodamy do tego boom na generowane w sieci treści w takich formatach jak filmy czy podcasty to staje się oczywiste, że bibliotekarze powinni sami swobodnie tworzyć i przygotowywać informacje wizualne, tak, aby zaciekawić i przekonać swoją publiczność. Funkcjonowanie biblioteki oraz promocja jej działalności będzie uzależniona od dobrze rozwiniętych kompetencji cyfrowych, do których nie zaliczamy tylko umiejętności sprawnego i skutecznego wyszukiwania informacji, ale także tworzenie treści, znajomość programów oraz aplikacji.

3. Kreatywność:
Z uwagi na szybko zmieniającą się rzeczywistość, postęp technologiczny oraz dużą konkurencję w sektorze kultury, od bibliotek coraz częściej wymaga się, aby tworzyły nowe, innowacyjne pomysły, które pozwolą im wyróżnić się wśród innych instytucji. Zmienia się funkcja samej biblioteki, która nie zaspakaja już tylko potrzeb związanych z edukacją, ale także te związane z rozrywką i spędzaniem wolnego czasu, dlatego kreatywność, oryginalność i pomysłowość to umiejętności absolutnie kluczowe, a w bibliotekach na wagę złota będą (już są) osoby myślące niestandardowo, bo to one są w stanie wymyślać nowe rozwiązania, wprowadzać nowe usługi i tak budować ofertę, aby była ciekawa i atrakcyjna.

4. Inteligencja społeczna i emocjonalna
Umiejętność pracy z innymi, elastyczność, odwaga w prezentowaniu swoich pomysłów, wspieranie i uczenie się od najlepszych — wszystkie te cechy możemy znaleźć pod terminem inteligencji społecznej i emocjonalnej, które są kluczowe w pracy zespołowej oraz w pracy interakcyjnej, której sukces zależy od dobrze prowadzonej komunikacji.Wiadomo, że na efekty pracy bibliotekarzy wpływa umiejętność rozpoznawania własnych emocji i uczuć oraz nastrojów użytkowników. Bibliotekarze powinni być w stanie szybko oceniać emocje otaczających ich osób i adekwatnie dostosowywać swoje słowa, ton głosu i gesty. Jest to ważna kompetencja dla bibliotekarzy pracujących na pierwszej linii z użytkownikiem, bo to oni tworzą relacje zaufania do instytucji. Nie bez znaczenia jest fakt, że nasza emocjonalność i inteligencja społeczna, będą jedną z najbardziej istotnych zalet, stanowiących absolutną przewagę bibliotekarzy nad maszynami.

5. Przedsiębiorczość, umiejętność pozyskiwana funduszy
Wszyscy bibliotekarze (na stanowiskach kierowniczych tym bardziej) z dobrymi pomysłami powinni zacząć przejmować inicjatywę oraz mieć zdolność do wcielania swoich pomysłów w czyn. Ważne jest, aby angażować się w powierzone zadania, projekty oraz brać odpowiedzialność za końcowy efekt. Warto budować własną samodzielność i mieć świadomość swoich obowiązków. Przy tych kompetencjach, należy też zwrócić uwagę na umiejętność pozyskiwania funduszy zewnętrznych. Coraz częściej dotacja celowa organizatora, wystarcza tylko na podstawowe wydatki (wynagrodzenia, media itp.), jeżeli więc chcemy rozszerzać swoją działalność, musimy mieć świadomość, że w głównej mierze będzie ona determinowana skutecznością pozyskiwania przez biblioteki środków zewnętrznych.

     Wierzę, że każdy bibliotekarz może pracować nad powyższymi kompetencjami i rozwijać je w sobie. Co ciekawe, odnoszę wrażenie, że większość bibliotekarzy uważa, że za 10 lat nadal będzie pracować w bibliotece wykonując te same zadania, co obecnie – mimo tego, że zauważają transformację rynku pracy, liczą na to, że ich samych owe zmiany nie dotkną.
     W mojej opinii w obecnych czasach musimy być gotowi na zmiany i wyzwania, na które nie byliśmy przygotowani, chociaż świat wydaje się wymagać coraz większej specjalizacji, to w rzeczywistości w bibliotekach potrzebujemy więcej ludzi o szerokich horyzontach i obejmujących różnorodne doświadczenia i perspektywy w miarę ich rozwoju. Jako bibliotekarze musimy więc rozwijać się w wielu płaszczyznach tak, aby być świetnymi nie tylko w swojej dziedzinie, ale także innych.

   

Pięć kompetencji przyszłości, które warto rozwijać pracując w bibliotece