- Budżet działania: 750 zł
- Czas przygotowania: 2 miesiące
- Czas trwania: 43 dni
- Liczba organizatorów: 2
- Liczba uczestników: 22
Biblioteka Publiczna w Bytomiu Odrzańskim (województwo lubuskie) przystąpiła do kursu po analizie jego zagadnień, uznano, że tematyka jest przystająca do zapotrzebowania. Kurs skierowany był do osób 50+ mających problem z posługiwaniem się komputerem, internetem - nowymi technologiami. Proponował ciekawe zagadnienia ekonomiczne podane w "życiowy sposób" w pięciu modułach : Jak racjonalnie gospodarować domowym budżetem – planowanie wydatków, oszczędzanie, nowa ustawa konsumencka Bank przez Internet – jak założyć e-konto i robić przelewy przez Internet Kredyty, lokaty i karty Jak wybrać najkorzystniejszą ofertę bankową Jak wybrać polisę ubezpieczeniową Bank centralny a inne banki – czy stopy procentowe mają wpływ na nasz budżet domowy. Liczyłyśmy, że uda się przyciągnąć osoby wykluczone, że z naszą pomocą przezwyciężą lęki związane z nowoczesną technologią.
Wizja biblioteki przewidywała, że będzie wyposażona w nowoczesny sprzęt i technologie, dostępna dla każdego, z bogatą i różnorodną ofertą dla użytkowników, z kompetentną i wykształconą kadrą, popularyzująca kształcenie się przez całe życie. Jeden z celów strategicznych to Biblioteka jako lokalne centrum kultury - konsekwentnie dążymy do wypełnienia założonych celów wyuczonych przez trenerów PRB. Nasze kompetencje przyciągają ludzi, którzy wzięli udział w kursie ekonomicznym i w zasadzie już z nami zostali jako użytkownicy biblioteki i do tego bardziej świadomi użytkownicy. Na każdym szkoleniu przekazywano informacje o działaniach biblioteki, ale też każdy mógł się przekonać, że jest to miejsce przyjazne, a kurs dostarczył mnóstwa satysfakcji prowadzącym i przede wszystkim biorącym udział.
Cykl szkoleniowy dla bibliotekarzy obejmował podstawowe pojęcia i zagadnienia składające sie na wiedzę, która będzie przekazywana osobom starszym podczas spotkań w bibliotece i zapoznanie z kursem e-lerningowym, a także aspektami etycznymi dotyczącymi dostępnych na rynku ofert. Forma to werbinaria, 2-dniowe szkolenia, opisy na stronie ofinansachwbibliotece.wordpress.com. Uzyskaliśmy namiary na konsultantów. Włściwie to byliśmy bombardowani informacjami, przypomnieniami. Loginów było tyle, że trzeba się było zastanawiać, do której strony. Ale czuliśmy się zaopiekowani ... bardzo.
Wydrukowałyśmy plakaty, zaproszenia, ulotki. Rozwiesiłyśmy plakaty, rozniosłyśmy zaproszenia do osób typowanych wg naszego rozeznania i tych z którymi już współpracujemy. Zorganizowałyśmy spotkanie organizacyjne, byłyśmy mile zaskoczone sporym odzewem, zaniechałyśmy dalszych działań reklamowych, bo już miałyśmy komplet, a nawet 4 osoby ponad zgłoszenie. Zaczęłyśmy od testu poziomującego by sprawdzić jaką wiedzą dysponują uczestnicy - tu nie było źle. Natomiast połowa 24 osobowej grupy nie radziła sobie z obsługą komputerów. Zaczęłyśmy od szkoleń komputerowych grupowych - 2 spotkania, ćwiczeń indywidualnych ok. 10 spotkań. Zorientowałyśmy się, że trzeba rozbić na 2 grupy po 12 uczestników, bo inaczej szkolenie by trwało do wieczora. Rozpoczęłyśmy szkolenie wg modułów i materiałów. Użyliśmy projektora, flipchartów, mazaków, karteczek, karty pracy z poszczególnych modułów zawisły na ścianie w fomnie wystawy. Uczestnicy bardzo chętnie się wypowiadali, pisali, tworzyli, podobała im się praca w grupach, atmosfera panująca na zajęciach Pierwsze zajęcia były żmudne, ale praca w grupach przyniosła efekty, ośmieliła ludzi, test wykonany na koniec 1 modułu zaskoczył opornych - każdy go zaliczył, w dużym stopniu samodzielnie i ze zrozumieniem. Potem to już było z górki, uśmiechy na twarzy i wielkie zaangażowanie. 100% frekwencja.
Radość, radość ze strony uczestników. Duma na twarzy, opowieści o zdumionych rodzinach, dzieciach. Miny naszych uczestników świadczyły za siebie, wielka satysfakcja z wykonanej pracy i zaliczonych testów oraz coraz bieglejsze posługiwanie się komputerem i internetem. Szacunek dla nas prowadzących i biblioteki, która pokazała się od niespodziewanej strony. Wiedza ekonomiczna okazała się przyswajalna i nawet ciekawa.
Uczestnicy byli zaskoczeni efektami pracy w grupie, kartami flipchartowymi, fiszkami, które produkowaliśmy i przypinaliśmy w odpowiednim miejscu - bardzo się angażowali i widać było, że taką formę nauki widzą po raz pierwszy. Używałyśmy projektora, trochę było jak w kinie, ale przede wszystkim dużo uśmiechu, siedzieliśmy w kręgu każdy opowiedział krótko o sobie i o swojej motywacji przystąpienia do kursu. Do dyspozycji uczestników był ekspres do kawy z pianką, poczęstunek i to bardzo ocieplało atmosferę. Utrzymałyśmy dobre tempo pracy, dając jednoczesnie odprężyć się w czasie przerw. Wysoko oceniamy how know przygotowane prze FRSI, Labib i pozostałe osoby - rewelacyjne, prowadzące jak po sznurku. Z 24 osób które się zapisały, kurs ukończyły 22. Wielki sukces to oswojenie się z komputerem i pojęcie zasad kursu e-learningowego, były momenty odjazdu w tematykę za pomocą linków, tak się to spodobało uczestnikom. Zdumienie i radość, że ja tez mogę i potrafię. Nie ma uwag krytycznych, może jedynie ta ilość loginów, stron, jesteśmy w stanie ogarnąć, ale wymagało to czasu, a tego wciąż brak. Tu proponowałabym zmniejszyć, niech to będzie jedna strona, jeden login.
Jedna z uczetniczek wyciągnęła z szafy nowego od 3 lat nie ruszanego laptopa. Ktoś inny w trakcie kursu kupił laptopa, zamówił internet i zaczął życie wirtualne z naszą skromna pomocą. Pod koniec kursu wreszcie mysz zaczęła słuchać ręki jednej z osób. Odpowiedziałyśmy na mnóstwo pytań, zyskałyśmy zaufanie, wielokrotnie powtarzałyśmy czynności, do skutku - grupowo i indywidualnie. Nikt nie poczuł się zbyty, czy źle potraktowany, bo pyta o to samo kolejny raz. Widziałam ulgę na wielu twarzach, że oto można było się dopytać i nikt nie oceniał negatywnie... Osoba wykluczona, otrzymała wsparcie od grupy i życzliwość. Również my prowadzące cieszyłyśmy się z sukcesów naszych kursantów i mimo ogromnej pracy dobrze się czułyśmy z tak sprawnym działaniem, świetnie przygotowanym kursem i znakomitymi efektami.
Odkryłyśmy, że obsługa komputera przebiegała dużo sprawniej, gdy trzeba było użyć go do wykonania ćwiczeń z finansów i poszukać wiedzy ekonomicznej. To było zaskoczenie, każdy uczestnik starał się, a poszczególne zadania wciągały, zdumnienie budziły krzyżówki i rebusy na stronie NBP!