- Budżet działania: 300 zł
- Czas przygotowania: 5 dni
- Czas trwania: 1 dzień
- Liczba organizatorów: 1
- Liczba uczestników: 45
To już drugi organizowany przez nas Rajd Rowerowy - tym razem trasa około 7 km (niektórzy powiedzą, że mało, ale jechały z nami małe dzieci i to do nich musieliśmy dostosować długość trasy). W programie przejazd rowerami wskazaną trasą, zabawy ruchowe i integracyjne, mini turniej sportowy, zabawy z chustą animacyjną i wiele innych.
Jest to ciekawa forma, która może stanowić niejako nagrodę dla naszych użytkowników. Wspólne spędzenie czasu to też okazja na swobodną rozmowę, wspólną zabawę. W pierwszym rajdzie udział wzięły 22 osoby, w tym roku 45 osób zatem jest to atrakcyjna forma dla naszych sympatyków.
Po pierwsze rekrutacja i promocja wydarzenia. Setki rozmów, mnóstwo plakatów, ulotek, informacje na stronie internetowej i na facebooku. Po drugie ustalenie trasy i atrakcji! Po trzecie zakupy, ustalanie szczegółów z podwykonawcami, zdbywanie środków.
-
Papier i drukarka :-) - promocja, druk zgłoszeń
-
Energia i pomysłowość
-
Strona internetowa i facebook
-
Sponsorzy i sojusznicy
-
Uczestnicy - skuteczna rekrutacja
-
Ustalenie dogodnego terminu
-
Rozmowy z potencjalnymi sponsorami, sojusznikami
-
Ustalenie trasy, atrakcji
-
Przygotowanie informacji - plakaty, ulotki
-
Przyjmowanie zgłoszeń i zamówienie pogody :-)
-
Przygotowanie materiałów w postaci szprychówek, chorągiewek, koszulek
-
Dokonanie niezbędnych zakupów
-
Przygotowanie apteczki.
Po omówieniu zasad jazdy rowerami w grupie wyruszyliśmy w trasę. Dodatkowe pomarańczowe koszulki sprawiły, że było nas widać w gminie! Ludzie z zaciekawieniem patrzyli na nas w trakcie jazdy. Po dojechaniu na miejsce przeżyliśmy chwile grozy! Rozpadał się deszcz! W tym czasie pomalowałyśmy chętnym uczestnikom twarze. Na szczeście po chwili deszcz przestał padać i wyszło piękne słoneczko. Rozpaliliśmy zatem ognisko - piekliśmy kiełbaski i "gady" (gady to specjalne ciasto drożdżowe nawijane na patyk, a następnie po zdjęciu z patyka wypełniane czekoladą, krówkami, groszkami - same pyszności!). Później przyszedł czas na zabawy i konkursy! W programie spotkania były zabawy ruchowe i integracyjne - "Wiewiórki", "Mama i dziecko", "Kamienie", mini zawody sportowe na rowerach - "Jazda slalomem", "Żółwia jazda", zabawy z chustą animacyjną - "Fryzjer", "Rybak i rybki", "Fala", "Burza", "Kopuła", konkurs "Zakręcony uśmiech" - konkurs na najbardziej szaloną minę, tańce integracyjne - "Taniec belgijski", "Czekolada". Po kilkugodzinnej zabawie musieliśmy wracać do domów, zwłaszcza, że zbliżała się ogromna chmura! Szczęśliwie dotarliśmy na miejsce, a kilka sekund później rozszalała się burza! Możemy mówić o prawdziwym szczęściu.
-
Rowery
-
Dużo energii
-
Zarys scenariusza
-
Materiały niezbędne do zabaw (chusta, kartki papieru i inne)
-
Ciasto drożdżowe na gady
-
Pozostałe artykuły spożywcze (kiełbaski, pieczywo, napoje)
-
Farby do malowania twarzy
-
Atrakcyjne miejsce - celem naszej pozdróży była "Kozłówka" (świetnie zagospodarowany staw pani Kasi Kozłowskiej)
-
Informacja o zaasadach bezpieczeństwa
-
Wspólny wyjazd (większość potrzebnych materiałów itp. zawiezione zostały przed wyjazdem rowerowym)
-
Wyjazd
-
Wspólna zabawa na miejscu (ognisko, malowanie twarzy, zabawy z nagrodami)
-
Powrót na miejsce
Osobiście rozpoczęłabym planowanie wyjazdu dużo wcześniej, by móc zdążyć znaleźć więcej sojuszników i sponsorów, by też samą siebie nieco odciążyć. Im więcej rąk do pracy, tym sprawniej wszystko idzie.
Nie mam więcej uwag.